Optymalizacja podatkowa w spółce komandytowej
Stan prawny na dzień 31 grudnia 2018 r.
Wzrost zainteresowania prowadzeniem działalności gospodarczej w formie spółki komandytowej wynika w dużej mierze z możliwości optymalizacji podatkowej. Wiele podmiotów działających w formie spółki kapitałowej, a w szczególności spółki z ograniczoną odpowiedzialnością decyduje się na zawiązanie spółki komandytowej i objęcie w niej statusu komplementariusza.
Omówienie możliwych korzyści prowadzenia działalności w formie spółki komandytowej, w której komplementariuszem będzie osoba prawna w postaci spółki z ograniczoną odpowiedzialnością należy poprzedzić krótkim scharakteryzowaniem samej spółki komandytowej.
Charakterystyka spółki komandytowej
Spółka komandytowa jest spółką prawa handlowego, nie posiadającą osobowości prawnej, której funkcjonowanie uregulowane zostało w ustawie z dnia 15 września 2000 r. kodeks spółek handlowych (KSH), szczegółowo w art. 102 – 124. W sprawach zaś nieuregulowanych odpowiednie zastosowanie mają przepisy o spółce jawnej. Charakterystyczną cechą omawianej spółki jest podział wspólników na tych którzy odpowiadają za zobowiązania spółki wobec wierzycieli bez ograniczenia (komplementariusze) oraz tych, których odpowiedzialność jest ograniczona (komandytariusze) do wysokości oznaczonej kwotowo w umowie spółki sumy komandytowej. Dodatkowo każdy ze wspólników jest zobowiązany do wniesienia wkładów, które mogą być wyrażone w świadczeniu pieniężnym lub niepieniężnym (aportu). Wysokość wkładu nie musi także odpowiadać wysokości sumy komandytowej. Dodatkowo, zarówno wysokość minimalnego wkładu jak i samej sumy komandytowej nie została w przepisach obowiązującego prawa uregulowana, a więc wspólnicy mają w tym zakresie pełną swobodę regulacji. Spółkę komandytową reprezentują komplementariusze, co nie wyklucza działania komandytariusza w charakterze pełnomocnika spółki. Zgodnie z postanowieniami kodeksowymi umowa spółki komandytowej powinna zostać zawarta w formie aktu notarialnego. Od 15 stycznia 2015 r. umowa spółki komandytowej może być także zawarta przy wykorzystaniu wzorca udostępnionego w systemie teleinformatycznym, o czym stanowi art. 1061 KSH.
Spółka komandytowa ze wspólnikiem w postaci sp. z o.o. jako metoda optymalizacji podatkowej
Na gruncie obowiązujących przepisów prawa brak jest przeszkód by jednym ze wspólników spółki komandytowej była osoba prawna. Możliwy jest także układ, w którym wspólnikami spółki komandytowej będzie jednoosobowa sp z o.o. i jedyny wspólnik tej spółki. Pamiętać jednak należy o treści art. 210 KSH stanowiącym, że między spółką a członkiem zarządu, spółkę reprezentuje rada nadzorcza, a w wypadku jej braku ustanowiony pełnomocnik.
Aby zawiązanie spółki komandytowej w podanym wyżej układzie miało sens z ekonomicznego punktu widzenia, spółka z o.o. powinna pełnić rolę komplementariusza, natomiast komandytariuszami zostać mogą wspólnicy tej spółki z o.o., a także osoby trzecie. Decydując się na zawiązanie spółki w przedstawionej konwencji pamiętać należy, by jej firma zawierała pełne brzmienie nazwy komplementariusza, a więc spółki z.o.o. Jeśli więc komplementariuszem jest spółka XYZ sp. z o.o., to firma spółki komandytowej powinna brzmieć „XYZ spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa”. Dopuszczalne jest przy tym używanie skrótu sp.k. Dodatkowo należy pamiętać, by w firmie spółki komandytowej nie pojawiło się nazwisko komandytariusza, co wiązałoby się z jego pełną odpowiedzialnością za zobowiązania spółki komandytowej.
Korzyścią podatkową dla prowadzenia działalności w formie spółki komandytowej z komplementariuszem w postaci sp. z o.o. jest niewątpliwe jednokrotne opodatkowanie dochodów tej pierwszej. W spółce z o.o. dochód w pierwszej kolejności opodatkowany jest liniowym podatkiem od osób prawnych, a następnie wypłacony w formie dywidendy zysk wspólników podlega także opodatkowaniu. W spółce komandytowej, mamy do czynienia wyłącznie z opodatkowaniem zysku wypłacanego wspólnikom. W konsekwencji z punktu widzenia optymalizacji podatkowej zasadnym byłoby ukształtowanie udziału w zysku spółki z o.o. w jak najniższej wysokości, jednocześnie jednak na takim poziomie by nie została zakwestionowana przez organy podatkowe. Wydaje się, że akceptowalną wysokością udziału w zysku byłby poziom 10 %.